pinterest.com |
Pewnie każda z nas od czasu do czasu (lub codziennie :P) bierze udział w porannym wyścigu o piękny wygląd. Ja należę do śpiochów i gdybym tylko mogła spałabym jak najdłużej. To jest jeden z powodów, dla którego nie zawsze mam o poranku tyle czasu dla siebie ile powinnam :)
Mam wtedy kilka zasad, które stosuję, aby zyskać jak najwięcej czasu i po wyjściu z domu nie wyglądać fatalnie :)
Pielęgnacja
Po pierwsze łazienka. Ja wyznaję zasadę wieczornego korzystania z prysznica i dlatego rano zajmuję się przede wszystkim pielęgnacją twarzy. Aby się jak najszybciej obudzić myję twarz w chłodnej wodzie, do oczyszczania stosuję Effaclar z La Roche Posay, o którym pisałam tutaj. Potem szybciutko krem nawilżający i pasta do zębów.
Często jest tak, że nie mam czasu na układanie włosów na lokówce i wtedy najlepiej sprawdza się klasyczny koński ogon wiązany wysoko, albo szybki warkocz.
unfaithful2me.tumblr.com |
Innym szybkim sposobem jest zwykłe tapirowanie przy skórze i założenie opaski, u mnie się sprawdza, a zajmuje tyle samo czasu, co zrobienie kucyka :)
Makijaż
Wychodząc z łazienki wstawiam wodę na herbatę, pijam zieloną, której nie zalewa się wrzątkiem, więc nawet jeśli woda trochę wystygnie, nic się złego nie stanie. Czasem wstawiam też jajka do gotowania na twardo, w czasie kiedy robię makijaż zdążą się ugotować :)
Gdy mam czas, makijaż dobieram do stroju, ale jeśli się spieszę, mam dwie metody.
1. Stosuję podkład, czasem korektor, puder i maluję oko na złoto-brązowo (obecnie używam cieni z Inglota), tworząc naturalny makijaż. Dodaję cielistą kredkę na linię wodną, aby otworzyć i rozświetlić oko, tuszuję rzęsy. Nakładam bronzer i błyszczyk, w kolorze zgaszonej czerwieni, wpadającej w brąz.
www.redbookmag.com |
2. Nakładam podkład, puder i czarnym eyelinerem maluję kreskę na górnej powiece, czasem nakładam wcześniej perłowy cień do powiek i tuszuję rzęsy. W takim wypadku używam czerwonej pomadki Rouge Dior Bell De Nuit 841 (można kupić tutaj) , która długo się utrzymuje i nawilża usta.
Coś na ząb
Woda na herbatę już zagotowana, więc zalewam herbaciane liście i biorę się za śniadanie.
1. Mam piekarnię na przeciwko, więc ze świeżym chlebem nie ma problemu. Staram się wieczorem kupić coś dobrego na rano. Bardzo lubię chleby wieloziarniste i takie staram się jeść. Jestem też fanką jajek na twardo, więc często moje śniadanie to takie właśnie pieczywo i jajko pokrojone w plasterki.
blog.williams-sonoma.com |
2. Czasem przygotowuję musli, albo jak ktoś woli muesli z owocami. Mleko szybko się podgrzewa, więc nie stracimy na to wiele czasu. Można dodać banany, więcej rodzynek, jak lubimy :)
3. Jeśli się uda, wieczorem przygotowuję np. twarożek z rzodkiewką, albo inną pastę dobrą na śniadanie. To bardzo pomaga kiedy się rano spieszę.
Zawsze można zabrać ze sobą jogurt, albo jakiś owoc i zjeść po drodze do pracy czy uczelni.
Jak u Was z porannym brakiem czasu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz