Denko vol.1

Dziś kilka produktów, które trafiły do mojego pierwszego na blogu denka. Niewiele tego, ale każdy z tych kosmetyków bardzo polubiłam i każdy z nich szczerze Wam polecam.

Moje nowości :)

Dziś dotarła do mnie przesyłka z Sephory, jeszcze cieplutkie pudełeczko z oczekiwaną przeze mnie zawartością. Zobaczcie!

Chanel No. 5 - kochać albo nienawidzić

Czy jest ktoś, kto nie zna Chanel No. 5? Chyba nie. To jedne z najlepiej rozpoznawanych perfum na świecie i jedne na najlepiej sprzedających się zapachów. Mają tyle samo zwolenniczek ile przeciwniczek, można je kochać, albo nienawidzić. Nie można im jednak odmówić ekskluzywności i legendarnego poczucia luksusu.

Łupy z Dnia Kobiet :)

Jak Wam mija tegoroczny Dzień Kobiet? U mnie jak zawsze nie zabrakło tulipanów i różyczek :) Wszystkim Wam życzę spełnienia marzeń (tych życiowych i kosmetycznych), wiary w siebie i własne piękno.

A teraz zapraszam dalej, zobaczcie co Dzień Kobiet przyniósł mnie.

Per fumum

Dziś kilka słów o perfumach. Mało kto wie, ale słowo "perfume" pochodzi od łacińskiego wyrażenia "per fumum", co znaczy "poprzez dym". Jest to związane ze składaniem ofiar bogom przez prastare ludy. Taki pachnący dym był sposobem na komunikowanie się z bóstwami.

Dziś każda z nas nie wyobraża sobie życia bez perfum. Od czasów Coco Chanel i Chanel N*5 o zapachach myślimy bardziej ekskluzywnie, to one nadają nam wyjątkowości.