Denko vol.1

Dziś kilka produktów, które trafiły do mojego pierwszego na blogu denka. Niewiele tego, ale każdy z tych kosmetyków bardzo polubiłam i każdy z nich szczerze Wam polecam.

1. Perfumy Very Estee Estée Lauder. Pisałam o nich w ramach tutaj. To jeden z moich ulubionych zapachów, często używam go na co dzień, wielu twierdzi, że to zapach banalny i nie udał się producentowi, ja jednak twierdzę, że jest to jeden z moich ulubieńców i pewnie do niego wrócę.

2. Pantene pro-v Nature Fusion Oil Therapy. Buteleczkę dostałam wraz ze styczniowym Glossybox (cała zawartość tutaj). Początkowo nie byłam zbyt pozytywnie nastawiona do tego produktu, najczęściej zawartość olejku arganowego w takich kosmetykach bywa znikoma, ale po czasie stosowania, uważam, że olejek jest bardzo dobry. Ułatwia rozczesywanie, ładnie nabłyszcza i jest bardzo wydajny, na zużycie 100 ml potrzebowałam pół roku, więc chyba nie jest źle.

3. Korres Pomegranate Moisturising Cream-Gel. Krem kupiłam skuszona opakowaniem, ale też wcześniejszymi próbkami innych produktów tej greckiej marki. Recenzję kremu możecie zobaczyć tu. Bardzo lekki, szybko się wchłania i nie pozostawia błyszczącej skóry, a dla mojej mieszanej cery to bardzo ważne. Myślę, że jeszcze do niego wrócę.

4. Organique Olej kokosowy. Kolejny kosmetyk z beGlossy z kwietnia. Organique lubię za naturalne i ekologiczne produkty, więc i ten bardzo mnie ucieszył. Olej ma stałą konsystencję, ale w zetknięciu ze skórą szybciutko się rozpływa, używałam go głównie na noc na całe ciało. Rewelacyjnie nawilża, wszelkie miejsca bardziej wysuszone nie mają szans! Dobrze koi oparzenia, więc przyda się szczególnie na wakacje.

5. Tołpa - Botanic, Białe Kwiaty, orzeźwiający tonik-mgiełka. Z Tołpą poznałam się jakiś czas temu, niedawno kupiłam krem do twarzy, o którym pisałam tutaj. Tonik bardzo miło wspominam, ma delikatny zapach, niedrażniący, dobrze odświeża, przydaje się o każdej porze dnia. Niewykluczone, że jeszcze zagości na mojej półce.

Znacie te produkty, może macie z nimi jakieś doświadczenia? Chętnie poczytam :)